Spodkanie
Analog Audio Association
Taunusstein 2002
Na przełomie listopada i
grudnia 2002 roku w miejscowości Taunusstein pod Frankfurtem, odbyło się
spotkanie miłośników dobrego dźwięku zorganizowane przez niemieckie
stowarzyszenie o nazwie Analog Audio Association (AAA). Od wielu lat ta
organizacja zajmuje się popularyzowaniem tradycyjnych systemów audio
opartych o gramofony i wzmacniacze lampowe. Udało się nam dotrzeć na to
spotkanie, z którego poniżej zamieszczamy krótki fotoreportaż.
|
W miejscu w którym spotykają się miłośnicy
czarnej płyty nie może zabraknąć urządzenia do ich mycia
(oczywiście płyt...:-). Bazując na doświadczeniach innych
producentów, ludzie z AAA skonstruowali własną maszynę,
którą
z powodzeniem demonstrowano na spotkaniu. |
Premierowy pokaz kolumn amerykańskiej firmy ESS. Znana przede
wszystkim
z produkcji świetnych elektrostatów, oferuje teraz kolumny oparte na
głośnikach z przetwornikami A.M.T. Bardzo nas
interesowało jaką charakterystykę będzie miał taki głośnik
wyprodukowany za oceanem. Trzeba przyznać, że brzmienie było
odmienne od tego znanego z oryginalnych konstrukcji Oskara Heila
produkowanych w szwajcarii (HEIL
A.M.T). Konstruktorzy chyba przesadzili
z ilością i aplikacją głośników
nisko-średniotonowych, których w tym modelu było łącznie aż pięć
(dwa dodatkowe z tyłu). Oczywiście takie rozwiązanie było
podyktowane koniecznością "nadążenia" za możliwościami
przetwornika A.M.T. Sam głośnik A.M.T jest hybrydą
oryginalnej konstrukcji, w którym zastosowano dodatkowy moduł
magnesu mający zwiększyć jego efektywność. Jednak każdy kij ma
dwa końce - dodatkowy magnes zasłania większą część membrany
przez co znacznie wzrasta kierunkowość głośnika - cecha, której
nie posiadają oryginalne A.M.T. Cóż, jest to
typowa amerykańska konstrukcja przeznaczona do nagłaśniania dużych pomieszczeń, w których
słuchacz siedzi dobrych kilka metrów od źródła dźwięku i wówczas
nie ma problemów z jego zbytnią kierunkowością... |
|
|
Dusan Klimo w trakcie prezentacji kolumn ESS
sterowanych ze swojego sprzętu - preampa liniowego MERLIN,
stopnia gramofonowego VIV, oraz
monobloków KENT. Na temat źródła
z którego korzystał piszę poniżej.. |
Coś dla fanów majsterkowania. Mechanizm Technics,
ramię SME, chassis własna produkcja. W środowisku audiomanów
takie konstrukcje nie są rzadkością. Ze względu na nietypowe
rozwiązania często bywają źródłem ogromnego zainteresowania
innych użytkowników. Na świecie istnieją nawet kluby
zrzeszające ludzi amatorsko modernizujących swój sprzęt audio.
Zresztą takie podejście do gramofonu ma jak najbardziej sens, bowiem
zasadniczo, każdy z jego elementów (chassis - ramię - wkładka)
powinien być traktowany jako osobne urządzenie, podobnie jak
traktuje się układ odtwarzacz CD - preamp - wzmacniacz. |
|
|
Źródłem sygnału na spotkaniu fanów analogowego
brzmienia musi być oczywiście gramofon. W tym wypadku wykorzystano
odrestaurowany sprzęt firmy EMT, dokładnie studyjny gramofon EMT
930. Jego dosyć nietypowy wygląd wynika z tego, iż był to sprzęt
przeznaczony do profesjonalnych zastosowań w stacjach radiowych i
telewizyjnych, studiach nagrań i tłoczniach płyt. Taka
konstrukcja pozwalała na łatwą zabudowę urządzenia do
wszelkiego typu konsol i stołów emisyjnych. |
Kolejny przedstawiciel produktów firmy
EMT, model 950. |
|
|
Sercem każdego studia nagrań były kiedyś
magnetofony, na których dokonywano nagrań i masteringu. Obecnie
zostały one prawie całkowicie wyparte przez urządzenia cyfrowe,
ale istnieją jeszcze miejsca gdzie można znaleźć takie urządzenia
jak widoczny na zdjęciu obok Telefunken model 15A. |
Nagra IV-S. Na tym urządzeniu zarejestrowano na świecie
wiele doskonałych nagrań koncertowych. |
|
|
Jeszcze jeden "szpulowiec"
Telefunkena... |
Tak, w dużym
skrócie wyglądało spotkanie członków i sympatyków Analog Audio
Association. Jak widać ma ona doskonałe wyniki w podtrzymywaniu
tradycyjnych form odtwarzania dźwięku. Oczywiście jej członkowie
nie umniejszają roli jaką odgrywają cyfrowe systemy odtwarzania,
starają się jednak pokazać,
że również systemy analogowe mają
swoje miejsce we współczesnych systemach audio.
Robert
Rolof
Copyright ©
2000-2002 RCM
|